Opis
Rozwój technologii i nowych mediów spowodował, że coraz więcej firm wycofuje się z reklam telewizyjnych i prasowych. Zamiast tego wybierają komunikację alternatywną. Jakie są plusy sięgnięcia po nowe metody marketingu i czy to naprawdę się opłaca.
Alternative communication – na czym to polega?
Alternative communication to pojęcie, które określa te metody reklamy, które są inne do najbardziej standardowych. Termin jest bardzo szeroki i jego zakres w zasadzie jest nieostry. Niektórzy przeciwstawiają reklamę telewizyjną, prasową, radiową i miejskie bannery, reklamom w sieci. Inni natomiast za alternatywne sposoby komunikacji uznają advergaming (tworzenie gier online dla konkretnej marki), a posty na Facebooku czy wykupienie reklamy w Googdle Ads uważają już za reklamę standardową.
Jednakże tak naprawdę reklamy w sieci nie są na tyle popularne i wiekowe, by uznać je za te tradycyjne. Dlatego przyjmujemy, że każda forma marketingowej działalności w Internecie jest uznawana za alternatywną, nowszą formę komunikacji. Takie rozwiązanie jest świetnym sposobem na wypromowanie swojej działalności. I nadaje się naprawdę dla bardzo wielu różnych branż. Dowiedz się, kiedy faktycznie lepiej inwestować w nowoczesne formy komunikacji marketingowej.
Reklama w sieci – zalety
Prowadzenie działań marketingowych online ma cały szereg zalet. Niektóre z nich są wspólne dla wszystkich przedsiębiorców i wszystkich branż, inne charakteryzują tylko niektóre z nich. Najważniejszą cechą jest jednak to, że reklama online ma szansę dotrzeć do naprawdę wielu osób, które na dodatek będą nią naprawdę zainteresowane. Dla przykładu: reklama telewizyjna dociera do wszystkich, w każdym wieku, niezależnie od płci, zainteresowań, statusu materialnego i tak dalej. W przypadku reklam w sieci grupa docelowa może być idealnie określona. A to oznacza, że informacje o marce zobaczą wyłącznie te osoby, które mogą być jej odbiorcami i klientami.
To sprawia, że koszty są relatywnie dużo niższe. Na reklamę w telewizji mogą pozwolić sobie tylko naprawdę duże firmy. Banery i reklamy w gazetach są znów o wiele mniej skuteczne, a do tego także sporo kosztują. W przypadku promowania firmy w sieci, koszty są niewielkie. W zasadzie wystarczy kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych dziennie, by zwiększyć ruch na stronie firmowej i przyciągnąć nowych klientów. To koszt wypromowania mało znanego profilu na Facebooku.
Na dodatek reklama w sieci może od razu przynieść wymierne korzyści. Wykupienie linków sponsorowanych, ustawienie reklamy Adwords lub rozesłanie newsletterów z linkiem do nowej oferty sprawia, że od razu masz widoczną reakcję i coraz więcej osób zaczyna napływać na twoją stronę.
Kiedy stare sposoby są lepsze
Są jednak sytuacje, kiedy tradycyjne metody reklamy sprawdzają się lepiej. Taka forma okaże się skuteczniejsza dla firm działających jedynie na małym rynku lokalnym. Wykupienie przestrzeni reklamowej w lokalnej gazecie czy zrobienie billboardu w mieście może okazać się o wiele lepszym rozwiązaniem.
Oczywiście reklamy w sieci także można zawęzić do lokalizacji, jednakże to nie zawsze dobrze funkcjonuje. Kolejną grupą przedsiębiorców, którzy nie powinni rezygnować z reklamowania się w tradycyjny sposób są przedstawiciele tak zwanych branż trudnych, czyli na przykład właściciele zakładów pogrzebowych lub usługodawcy o małym zasięgu pracy, jak krawcowe, osoby piekące ciasta na wesela i tym podobne. Warto jednakże pamiętać, że nawet w takim wypadku warto mieć stronę internetową i zadbać o jej pozycjonowanie. To podstawa do budowania relacji z klientem.